niedziela, 8 listopada 2015

Zapiekanka makaronowa z chorizo

Zapiekanka podpatrzona na tescowej kuchni na stałe zagościła w moim domu .Jest prosta i szybka w przygotowaniu a do tego po prostu pyszna.

składniki:
opakowanie makaronu kokardki
2 papryki
2 cebule
3 ząbki czosnki
1 puszka pomidorów bez skórki
200-250 g kiełbasy chorizo
żółty ser
olej do smażenia
sól, pieprz

wykonanie:

Makaron gotujemy w osolonej wodzie,odcedzamy i przelewamy zimna wodą.
Na głębokiej patelni rozgrzewamy olej,dodajemy cebule pokrojoną w cieniutkie piórka,pokrojona w paseczki paprykę i dusimy aż cebule się zaszkli.Nastepnie wyciskamy 3 ząbki czosnku dodajemy pokrojone w cienkie półplasterki chorizo i pomidory z puszki.Całość gotujemy ok 15 minut.Gdy sos zbyt mocno odparuje możemy dodać troche gotowanej wody.Całość solimy , pieprzymy i mieszamy z ugotowanym makaronem.Wkładamy do naczynia żaroodpornego posypujemy tartym serem i zapiekamy w gorącym piekarniku 15-20 minut aż ser się ładnie roztopi.

smacznego





sobota, 7 listopada 2015

domowe rafaello

Ostanio w fejsbukowej grupie kulinarnej zapanowała moda na domowe rafaello,nie bylo dnia ,żeby ktos tego nie przygotował i nie chwalił jakie to pyszne.Skusiłam się i ja o zrobienie tych słodkości bo oryginalne rafaello wprost uwielbiam.
To co wyszlo jest bardzo dobre i bardzo przypomina smak prawdziwego więc pewnie jeszcze nie raz pojawi sie na moim stole :)



Składniki
migdały (opakowanie 200g)
20 dag wiórek kokosowych
20 dag masła
18-20 dag cukru
25 dag pełnego mleka w proszku
125ml wody

wykonanie:
Cukier rozpuszczamy w gorącej gotowanej wodzie i odstawiamy do calkowitego wystygnięcia.
Do wystudzonej wody dodajemy 10dag wiórek kokosowych, mleko w proszku i miekkie masło.Całość chwile miksujemy lub mieszamy dokladnie łyżką i masę odstawiamy do lodówki na minimum godzinę,
W tym czasie migdała sparzamy gorącą wodą i obieramy ze skórki.
Gdy masa już stwardnieje formujemy niewielkie kuleczki w środek wkładamy migdał i obtaczamy w pozostałych wiórkach kokosowych. gotowe kuleczki wkladamy ponownie do lodówki na jakieś 3 godziny.
Polecam robić naprawdę małe kuleczki gdyż większe będą troszkę zapychające.Ale to juz jak kto lubi ;)

smacznego

sobota, 24 października 2015

Racuchy drożdżowe

Uwielbiam  racuchy :) od lat moja mama przygotowywała je jako jedno z dań wigilijnych i chyba ich zapach na zawsze bedzie kojarzył mi się ze świętami bożegonarodzenia.Dziś przygotowuję je sama nie tylko na święta ale gdy mamy ochotę na cos słodkiego.Stały się także ulubionym daniem wigilijnym rodziny mojego męża :)Po prostu nie może ich zabraknąć na stole :)

Składniki:
3 szklanki mąki pszennej
1 i 1/2 szklanki ciepłego mleka
1/2 kostki drożdży
1 jajo
2 łyżki cukru
1 cukier waniliowy
szczypta soli
olej do smażenia
cukier puder do posypania

Wykonanie:
Drożdże rozprowadzamy w ciepłym mleku z cukrem,odstawiamy w ciepłe miejsce aż się ''ruszą'' czyli zaczną pracować.
Do głębokiej miski wsypujemy mąkę,cukier waniliowy,sól,dodajemy pracujący juz zaczyn drożdźowy i wszystko dokładnie mieszamy łyżką.Przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce aż do wyrosniecia ciasta czyli na minimum godzinę.Ciasto nie powinno byc zbyt gęste,jesli takie jest możemy dodac trochę mleka lub w odwrotnym przypadku gdy zbyt rzadkie dosypac trochę mąki.

Na patelni rozgrzewamy olej i łyżką nakładamy porcje ciasta.Smażymy na zloty kolor na nieduzym ogniu.Aby ciasto łatwiej odchodzilo od łyżki przed kazdym nałożeniem ciasta moczymy ją w zimnej wodzie.
Usmazone racuchy wyjmujemy na ręcznik papierowy ,żeby odsączyć z nadmiaru tłuszczu a potem posypujemy cukrem pudrem.

smacznego

sobota, 26 września 2015

chleb szwajcarski wypiekany w garnku żeliwnym

Chleb tan wypatrzyłam jakis czas temu na akcji blogerów ''wypiekanie na sniadanie'' oryginalny przepis pochodzi od niejakiego pana Pawła.Może mnie nie wyszedł taki piekny i gładki , gdyz był robiony w pośpiechu ale jest najlepszy i najsmaczniejszy chleb jaki kiedykolwiek upiekłam.
Jest mieciutki w środku a jego skórka jest niebywale chrupiaca i pyszna to zasługa pieczenia w żeliwnym garnku.Jeśli nie posiadacie takiego garnka to chleb  z powodzeniem możecie upiec w naczyniu żaroodpornym wychodzi równie pyszny.
Z przepisu wychodzi dość duzy bochenek,który znikł u mnie w przeciągu godziny co chyba jest dobrą jego rekomendacją ;)
naprawdę polecam ten pyszny i bardzo prosty w wykonaniu chleb.




składniki:
60 dag mąki pszennej
36 dag letniej wody
3 dag świeżych drożdży
2 łyżeczki cukru
2 łyżeczki soli


wykonanie:
drożdże rozpuszczamy w letniej wodzie,dodajemy cukier dokładnie mieszamy i odstawiamy na jakieś 5 minut ,aż drożdże zaczną pracować.Nastepnie dodajemy mąkę i sól i wyrabiamy na gładkie elastyczne ciasto.Mozna to zrobić za pomocą robota kuchennego z końcówką do wyrabiania ciast.
Wyrobione ciasto  wkładamy do miski wysypanej mąką , przykrywamy sciereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę.
Po tym czasie ciasto uderzamy dwukrotnie pięścią aby pozbyc sie pęcherzyków powietrza i formujemy w miarę zgrabny bochenek chleba.Uformowany kładziemy na  sporo większym arkuszu papieru do pieczenia i pozwalamy mu jeszcze trochę wyrosnąć.W tym czasie  do piekarnika wkładamy garnek żeliwny bądź naczynie żaroodporne wraz z pokrywką i nagrzewamy do największej temperatury piekarnika.Gdy piekarnik jest już nagrzany ostrożnie ,żeby się nie poparzyć wyjmujemy garnek i pokrywkę.Do garnka trzymając za brzego papieru do pieczenia wkładamy chleb,który chwilę wcześniej oprószamy mąką i nacinamy na krzyż żyletką lub ostrym nożem.Garnek przykrywamy i wstawiamy do piekarnika na pół godziny zmniejszając temperaturę do 220 stopni.Po pół godzinie  zdejmujemy pokrywkę i pieczemy kolejne pół godziny.
Upieczony chleb wyjmujemy i studzimy na kratce godzinę czasu.

UWAGA w  czasie gdy chleb się studzi najlepiej wyjśc z domu,żeby nie ulec pokusie wcześniejszego go rozkrojenia,gdyż chleb w tym czasie nabiera jeszcze odpowiedniej struktury.

smacznego

niedziela, 20 września 2015

Odrywany chlebek czosnkowy

Gdy tylko zobaczyłam przepis na ten chlebek wiedziałam ,że musze go zrobić.Długo się nie zastanawiałam bo wszystkie potrzebne produkty miałam w domu.Chlebek robi się bardzo prosto i dośc szybko.Jest wspaniały jako imprezowa przekąska .Ot kazdy odrywa sobie po kawałku.





Składniki:
4-5 szk mąki pszennej
2 szklanki ciepłej wody
1 łyżeczka cukru
1 łyżka soli
4 łyżki oleju + odrobina do smarowania
5 dag drożdży (pół paczki)

masło czosnkowe:
1/2 kostki miękkiego masła
5 ząbków czosnku
zioła prowansalskie,oregano,bazylia
1/2 łyżeczki soli

Wykonanie:
W ciepłej wodzie rozprowadzamy drożdże z łyżeczką cukru i odstawiamy na jakieś 5 minut w ciepłe miejsce aby drożdze zaczęły ''pracować''
Do drożdży wsypujemy mąkę,sól dodajemy olej i wyrabiamy ciasto.Najpierw dodajemy 4 szk maki i jeśli ciasto jest zbyt klejące dodajemy jeszcze mąkę.Wyrobione ciasto nakrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na jakieś półtorej godziny.
W tym czasie możemy zrobić masełko czosnkowe:
czosnek obieramy i wyciskamy do miseczki dodajemy miękkie masło, zioła  i sól,wszystko dokładnie mieszamy.
Wyrośnięte ciasto wykładamy na posypaną mąką stolnicę i rozwałkowujemy na kształt prostokąta na jakis centymetr grubości.Ciasto smarujemy masłem czosnkowym i kroimy w pasy o szerokości 5-6 cm.
Pasy ciasta  składamy w harmonijkę i układamy dość luźno w tortownicy 24 cm. wysmarowanej tłuszczem.

Przykrywamy ściereczką i odstawiamy jeszcze na pół godziny.
Wierzch ciasta smarujemy olejem i wkładamy do nagrzanego piekarnika.
Pieczemy 40 minut w 200 stopniach z termoobiegiem.
smacznego

Kluski śląskie

Uwielbiam kluski śląskie, polane gęstym sosem z dodatkiem duszonego mięsa to po prostu kwintesencja smaku.Będąc jeszcze młodą i niedoświadczoną panią domu próbowałam je robić ale efekt mył mizerny ,zamiast pieknych okrągłych klusek wyszła mi szara breja.Teraz po latach gdy nabrałam juz troszkę kulinarnego doświadczenia znów spróbowałam zmierzyć sie z wyzwaniem ;)
Tym razem się udało :) kluski wyszły przepyszne,napewno nie raz jeszcze zagoszczą na moim stole.



składniki:
1 kg ziemniaków
1 jajko
mąka ziemniaczana
ok łyżeczki oleju
sól, pieprz

wykonanie :

Ziemniaki obieramy,gotujemy w osolonej wodzie i jeszcze ciepłe przeciskamy przez praskę.Przekładamy do miski i za pomocą noża dzielimy na  4 częsci ,jedną częśc wyjmujemy i  w puste miejsce wsypujemy makę ziemniaczaną,makę lekko uklepujemy tak aby zrównała się z częscią ziemniaków.Następnie dodajemy wyjęte ziemniaki ,wbijamy jedno jajo dodajemy trochę oleju, solimy i pieprzymy do smaku i wyrabiamy na gładką masę.Jeśli masa jest zbyt rzadka dodajemy makę ziemniaczaną.Z masy formujemy niewielkie kulki lekko spłaszczamy dlonią i palcem robimy niewielkie zagłębienie.
Kluski wrzucamy na gotującą się osoloną wodę niewielkimi partiami  i gotujemy ok 5 minuty od wypłyniecia.
Zbyt duża ilość klusek może spowodować zbytnie ochłodzenie wody co w efekcie doprowadzić może do rozpadania sie klusek.
smacznego

poniedziałek, 7 września 2015

Ciasteczka kokosowe

Bardzo proste i szybkie w wykonaniu ciasteczka kokosowe.Idealne gdy  zaskoczą nas niespodziewani goście lub gdy najdzie nas ochota na coś słodkiego i pysznego.

Składniki:
2 białka
200g wiórek kokosowych
50g margaryny lub masła
85g cukru

Wykonanie:
margarynę roztapiamy w garnku wsypujemy wiórki i wszystko razem mieszamy,odstawiamy do wystygnięcia.
Białka ubijamy na sztywną pianę,powoli cały czas ubijając dosypujemy cukier.Gdy białka są ubite i lśniące  dodajemy masę kokosową i wszystko dokładnie łączymy mieszając łyżką.
Masę wykładamy łyżką w niewielkich porcjach na blachę wyłożoną papierem do pieczenia .Masa jest dość gęsta ale staramy sie uformować kształt ciasteczek.
pieczemy w 150-160 stopniach do zrumienienia czyli jakieś 15 minut.

smacznego



niedziela, 6 września 2015

Leczo z chorizo i cukinią

Sierpień i wrzesień rozpieszczają nas swoimi darami,stragany uginają się od kolorowych warzyw i owoców.Tu czerwieni się i złoci się piękna papryka,tam wygrzewaja sie w słońcu dorodne czerwone pomidory.Nie można przejść obok nich obojetnie,na sam ich widok cieknie slinka a gdy pomyslimy co mozna z nich wyczarować.....
Dziś wyczarujemy pyszne leczo z warzywami pokrojonymi w grubą kostkę i nie rozgotowanymi na miazgę bo lubię czuć w potrawach chrupkość warzyw.




Składniki:
4 duże kolorowe papryki
4 cebule
4 duże pomidory
kilka pieczarek
cukinia
kiełbasa chorizo
olej
przyprawy

Wykonanie:
W garze rozgrzewamy  niewielka ilość oleju i smażymy na nim pokrojone w plasterki chorizo,dodajemy pokrojoną w dużą kostkę cebulę,chwilę dusimy aż sie zeszkli i dodajemy  umytą i pokrojoną paprykę,pokrojone pieczarki i obrane ze  skórki pokrojone pomidory i pieczarki.Dusimy to wszystko razem na sam koniec dodajemy pokrojoną cukinię.dusimy 20-30 minut lub jesli lubimy bardziej miękkie warzywa trochę dłużej.Doprawawiamy do smaku solą,pieprzem, papryką i gotowe.

smacznego

środa, 2 września 2015

Nalewka z aronii,aroniówka

Pełna smaku i aromatu nalewka z owoców aronii.
Chyba najlepsza jaką kiedykolwiek  piłam i robiłam ,idealnie wyważone smaki pomiędzy słodkością a  kwaśnym minimalnie cierpkim smakiem owoców aronii.I banalnie prosta w wykonaniu.
składniki:

3 litry wody
1kg aronii
1,5kg cukru
450 sztuk liści wiśni
3 duże łyżki kwasku cytrynowego
1 litr spirytusu 


wykonanie:
 
Wodę,aronię,liście  wisni gotowac przez godzinę ,odcedzić dodać cukier i kwasek  cytrynowy,gotowac jeszcze 15 minut.Wystudzić dodać spirytus ,wymieszać i rozlać do butelek.
Wychodzi  ok 9 butelek nalewki

smacznego

niedziela, 30 sierpnia 2015

Pikantna pasta paprykowa, pikantny sos paprykowy

Absolutnie rewelacyjny przepyszny sos-pasta z papryki ,który  jest wprost idealny do wszelkiego rodzaju kanapek,sprawdzi sie jako sos do makaronu,jest doskonałym dipem do nachos,chipsów czy co tylko nam wpadnie do głowy.Swietnie smakuje jako dodatek do mięs,ziemniaków i wielu innych dań.
Po prostu krótko mówiąc jest  REWELACYJNY mozna się w nim zakochać od spróbowania pierwszej łyżeczki.
A na dodatek jest bardzo prosty w przygotowaniu,najbardziej pracochłonną czynnością jest oczyszczenie papryki i jej pokrojenie.





Składniki:

3 kg słodkiej papryki (nie musi być idealnie piękna gdyż i tak ją pokroimy i zmielimy)
7  wiekszych strąków papryczki chili
7 ząbków czosnku
7 lisci laurowych
2 łyżki soli
1/2 kg cukru
1 szk octu 10%
1/2 szk oleju
3 słoiczki koncentratu pomidorowego ( taki 190-200 g)
1 łyzka suszonej bazylii
1 łyzka ziół prowansalskich

  ( Myslę że 6 strąków  wystarczy dla milosników mniej pikantnych potraw 7 to ilość idealna dla mnie.Gotowy sos można  podrasować dodając mielone chili w proszku)

Wykonanie:
Papryki myjemy,czyścimy z gniazd nasiennych i pesteczek,kroimy w mniejsze kawałki i wraz z obranym czosnkiem mielimy w maszynce do mięsa na drobnym sitku.




Zmieloną paprykę gotujemy na małym ogniu 15 minut.Mieszamy od czasu do czasu aby sos sie nie przypalił.
Dodajemy pozostałe składniki i gotujemy kolejna 15 minut na małym ogniu mieszając.
Gorący przekładamy do słoiczków, zakręcamy i pasteryzujemy 10-15 minut

sos nadaje sie do spozycia juz nastepnego dnia

smacznego




sobota, 8 sierpnia 2015

Nalewka z kwiatów czarnego bzu

choć na zbieranie kwiatów bzu jest już dużo za późno warto jednak zapamiętać ten przepis i wykorzystać go w przyszłym roku.Nalewka z kwiatów czarnego bzu jest pyszna ,niezwykle aromatyczna,szybka i prosta w przygotowaniu i ten smak.........niebo w gębie.

składniki:
50 kwiatów czarnego bzu
3 litry wody niegazowanej mineralnej
1i 1/2 kg cukru
55g kwasku cytrynowego
3 butelki wódki 0,7
i w wersji mocniejszej którą polecam szklanka spirytusu.

wykonanie:
Kwiaty bzu rozkladamy na białym płótnie aby wszelki niechciane robactwo wyszło.Pozbawione ''gości''kwaity zalewamy wodą mineralną i odstawiamy na 24 godziny.Radzę przykryć bo zapach nie jest najpiekniejszy.Po tym czasie wodę odlewamy dobrze odciskamy kwiaty ,żeby zyskac jak najwięcej aromatu.Wodę po kwiatkach gotujemy  dodajemy cukier i kwasek cytrynowy.Studzimy i mieszamy z alkoholem.Nalewke możemy przefiltrować i rozlac do butelek.Do spozycia nadaje sie juz po kilku dniach.

z podanej ilosci wychodzi ok 11-12 butelek nalewki.

smacznego

piątek, 7 sierpnia 2015

Krokodylki,ogórki z chili

Ogórki na bardzo bardzo pikantnie,  na 1000% zadowolą amatorów ostrych smaków.Pikantne z ledwo wyczuwalną nutą słodyczy.Jedząc je myslisz to juz ostatni a jednak wyciągasz ręke po następnego.Wciągające jak strzelanie z folii bąbelkowej ;) Idealnie pasują do przegryzanie slodkich wódeczek.
Naprawdę pyszne i tak naprawdę wbrew pozorom  bardzo niewiele z  nimi pracy.

Składniki:
3 kg ogórków
4 łyżki soli
2-3 łyżki sproszkowanej chili
2 główki czosnku
10 łyżek oleju

zalewa:
1,5 szk octu
1 kg cukru  ,tak wiem wydaje się to zbyt duzo ale uwierzcie  ten cukier jest bardzo mało wyczuwalny

wykonanie:

Ogórki myjemy i kroimy w połówki ,ćwiartki którw możemy przekroić jeszcze wpół jesli ogórki są dość duże.zasypujemy solą ,mieszamy i odstawiay na 6 godzin.(ja robie je wieczorem i zostawiam na całą noc)
Rano odcedzamy,wody z nich broń boże nie wylewamy tylko chowamy do lodówki.Odcedzone ogórki mieszamy z chili ,wrzucamy pokrojony czosnek(który rónie dobrze możemy obrać i pokroić wcześniejszego dnia wieczorem) i zalewamy  gorącym olejem.Całość ładnie mieszamy i odstawiamy na 12 godzin lub do naszego powrotu z pracy ;)



Po tym czasie ogórki układamy w słoikach,dolewamy paprykowo olejową zalewę.
Gotujemy zalewę z 1 i 1/2 szk octu i 1 kg cukru zalewamy przygotowane ogórki i mocno zakręcamy.Jeśli zalewy octowo cukrowej mamy za mało  uzupełniamy pozostałą wodą z ogórków. ,.
W zasadzie na tym etapie mozna zakończyć pracę ale ja dla pewności pasteryzuje je w gorącej wodzie jeszcze 5 minut.
Teraz mamy pewność ,że nasze ogórki są zabezpieczone przed psuciem się.
z podanej ilości wychodzi 10 słoiczków po dżemie.
 jesli chcemy zrobić ogórki z podwójnej porcji dajemy 1i 1/2 kg cukru.
smacznego



poniedziałek, 3 sierpnia 2015

placuszki z cukinii z oregano

Ciąg dalszy przepisów na wykorzystanie cukinii tym razem w formie placuszków.

składniki:

średnia cukinia
cebula
ząbek czosnku
jajo
3 łyzki maki pszennej
pół łyżeczki oregano
sól
pieprz
olej do smażenia

wykonanie:

Cukinię obieramy ze skórki i scieramy na tarce na grubych oczkach,solimy i odstawiamy na pół godziny.Po tym czasie cukinie odciskamy z nadmiaru soku dodajemy startą cebulę,wycisniety czosnek, jajo ,mąkę,oregano, doprawiamy solą i pieprzem i mieszamy dokładnie.
Na rozgrzanym oleju smazymy na rumiano placuszki.
Podajemy z kwaśną śmietaną,sosem czosnkowym lub sosem tzatzyki :)

smacznego

niedziela, 26 lipca 2015

Krem tiramisu z borówkami

dostałam miseczke borówek zastanawiałam sie jak je spożytkować a że w lodówce miałam serek mascarpone szybko wymysliłam deserek do niedzielnego obiadu.





Składniki
Opakowanie serka mascarpone
2 żółtka
3 łyżki cukru pudru
borówki lub inne sezonowe owoce

wykonanie
Żółtka ubijamy z cukrem pudrem,dodajemy serek i ubijamy na gładka masę.Przekładamy do pucharków warstwa kremu warstwa owoców i odkładamy do lodówki do schłodzenia.

smacznego

sobota, 25 lipca 2015

Panierowana cukinia,kotleciki z cukini

Uwielbiam cukinię w wszystkich postaciach,to wdzięczne warzywo doskonale spisuje się w pasztetach,placuszkach,grilowana czy jako zwykłe kotleciki.
Dziś proponuje własnie je.

składniki:

cukinia
jajo
bułka tarta
sól
olej do smażenia

wykonanie:
cukinie myjemy i kroimy w półcentymetrowe plastry,solimy i panierujemy w roztrzepanym jajku i tartej bułce.Smażymy na patelni na rozgrzanym tłuszczu

smacznego

Nalewka wiśniowa

Gdy lato obdarza nas swoimi darami ,grzechem byłoby ich nie wykorzystać.
Składniki:
3 kg wydrylowanych wiśni
1 kg cukru
1 litr wódki
duży słój

Wykonanie:
Wiśnie wrzucamy do dużego słoja i zasypujemy cukrem,potrząsamy aby cukier obtoczył owoce ,zakręcamy i odstawiamy w ciepłe słoneczne miejsce na 3-4 tygodnie.Co kilka dni słojem potrząsamy.
Gdy wisnie puszczą już cały sok,odcedzamy je i do soku dolewamy alkohol.Mieszamy możemy przefiltrować ,przelewamy do butelek i odstawiamy na kilka tygodni im dłużej tym nalewka jest lepsza.
Pozostałe owoce możemy zalać rozcieńczoną wódką i uzywać do wszelkich deserów dla dorosłych.
smacznego ;)

środa, 15 lipca 2015

Paprykarz z wieprzowiną

Gdy nie mam ochoty na żadne kotlety,dania z ziemniakami ani spędzać pół dnia w kuchni.





Składniki:
0,5 kg szynki bez kosci
opakowanie warzyw na patelnię
kostka rosołowa
koncentrat pomidorowy
woda
sól, pieprz
makaron typu penne
mąka
olej

wykonanie:
mięso myjemy i kroimy w kostkę,oprószamy mąką i obsmażamy na gorącym oleju,zalewamy wodą tak aby było prawie całe zakryte dodajemy kostkę rosołową i dusimy na małym ogniu ok 45 minut.Nastepnie dodajemy warzywa na patelnie i dusimy 15 minut,dodajemy dwie łyżki koncentratu i doprawiamy solą i pieprzem ,jeszcze chwilę gotujemy.W tym czasie gotujemy makaron według przepisu na opakowaniu,odcedzamy,przelewamy zimna wodą i mieszamy z sosem.

smacznego

poniedziałek, 13 lipca 2015

Bułki z jagodami,jagodzianki

Czym pachnie lato?Dla mnie lato pachnie bułkami z jagodami wyjętymi własnie z piekarnika.Nie wyobrażam sobie lata bez tych owoców.Pamietam z dzieciństwa wielkie wyprawy na jagody z rodzicami.Wstawalismy wczesnie , bo mielismy wyruszyć juz o piatej rano,mama szykowała jakieś kanapki picie na drogę i wsiadalismy na rowery i jechalismy kilka km do wielkiego boru na jagody.
Zbieralismy jagody cały dzień ,tak żeby z takiej jednej wyprawy starczyło i na sok nastawiany przez mamę i wygrzewający się w wielkim słoju w najsłoneczniejszym oknie.I na pierogi z jagodami i zupę jagodową i na bułki oczywiście.
Lubiłam te wyprawy i do dziś bardzo mile je wspominam.
Dziś choć sama nie chodze zbierać jagód,dzięki mojej teściowej,która uwielbia je zbierać. mogę rozpieszczać nimi rodzinę i wspominać dawne lata.



Składniki
1 kg maki
szk cukru
3 jajka  + jedno roztrzepane do smarowania bułek
100g drożdży
2 szk mleka
1 cukier waniliowy
1/2 kostki margaryny
2 łyżki oleju


i oczywiście jagody



Wykonanie:
Drożdże rozprowadzamy w letnim mleku ze szczyptą cukru,odstawiamy w ciepłe miejsce aż zaczna ''sie ruszac''
Do dużej miski wsypujemy mąkę,dodajemy cukier,cukier waniliowy, i roztarte drożdże.Wyrabiamy ciasto i odstawiamy w ciepłe miejsce na 10 minut.Nastepnie dodajemy 3 jajka,roztopioną chlodną margarynę,olej i dobrze wyrabiamy.Znów odstawiamy w ciepłe miejsce aż ciasto nam ładnie wyrośnie.Dla pewności żeby ładnie wyroslo miske przyprywamy bo ciasto nie lubi przeciągów.
Z wyrosniętego ciasta dloniami opruszonymi maką formujemy małe kuleczki ktore rozpłaszczamy nadziewamy jagodami posypaneymi cukrem i odrobina maki,zlepiamy i kladziemy na  blachę wyłożoną papierem do pieczenia.Smarujemy z wierzu roztrzepanym jajkiem.
Bułki pieczemy w 170 stopniach 20-25 minut


smacznego

niedziela, 12 lipca 2015

Schab w sosie kurkowym

Uwielbiamy kurki to chyba najsmaczniejsze grzyby jakie jadłam,szkoda tylko ,że w okolicznych lasach ciężko na nie trafić.No cóż pozostają więc tylko te kupione gdzieś na bazarku lub w supermarketach.
Gdy tylko nadejdą wakacje z niecierpliwością wypatrujemy je na sklepowych półkach,aż wreszcie są :)
Z tych pierwszych które sie pokazały zrobiłam po prostu nieziemsko dobry sos z mięsem.Sos jest tak dobry, że nie zostaje go ani kropelka,znika wyjadany kromką świeżego pieczywa.Po prostu poezja,czysta poezja smaku.

Składniki:
4 kotlety schabowe
opakowanie kurek 200g
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
kostka mięsna winiary
woda ok.0,5 l
łyżka masła
śmietana 18%
mąka pszenna
sól,pieprz czarny,ostra papryka
olej do smażenia

Wykonanie:
Kotlety lekko rozbijamy, posypujemy solą,pieprzem,ostrą papryką i nacieramy wycisniętym czosnkiem.Odkładamy do lodówki na przynajmniej pół godziny.

                       JAK WYCZYŚCIĆ KURKI Z PIACHU

Kurki obczyszczamy z piachu i smietków,co jest dośc uciążliwe ale i na to jest sposób.Po prostu  zasypujemy je w głębokiej misce kilkoma łyżeczkami soli i zalewamy gorącą wodą,mieszamy kilkakrotnie i pozwalamy wszelkim zanieczyszczeniom opaść na dno.Pływające na powierzchni wody kurki wyjmujemy łyżką cedzakową.Czynność powtarzamy jeszcze dwa lub trzy razy w zależności od stopnia zabrudzenia grzybów.

Wyczyszczone  kurki kroimy w mniejsze kawałki i smażymy kilka minut na łyżce masła i odstawiamy na bok.

Na głębokiej patelni rozgrzewamy olej i smazymy kotlety,tak po minucie z każdej strony.Kotlety zdejmujemy z patelni a na nią wrzucamy pokrojoną w cieniutkie piórka lub półplasterki cebulę,smazymy chwilę aż cebula zmięknie i dodajemy podsmażone kotlety,zalewamy to wodą dodajemy kostkę mięsną i doprowadzamy do wrzenia.Zmniejszamy ogień i gotujemy pod przykryciem ok pół godziny.Po tym czasie dodajemy smażone kurki i gotujemy nastepne pół godziny.Sos zagęszczamy mąką i smietaną i podajemy z ziemniakami,ryżem makaronem lub kaszą.

smacznego

poniedziałek, 25 maja 2015

smażone ziemniaczki z cebulką i tymiankiem

Do niedawna nie pokusiłabym sie o połączenie tymianku z ziemniakami, jednak sama się przekonałam, że tymianek znakomicie sie z nimi komponuje. A dodatek smażonej cebulki i czosnku idealnie podkreśla smak dania.

składniki:
5-6 ziemniaków
2 średnie cebule
2 ząbki czosnku
2 łyżki masła roślinnego
sól
tymianek suszony

wykonanie:
Ziemniaki obieramy i gotujemy w posolonej wodzie  na półtwardo, jakieś 15 min.Studzimy lekko.W tym czasie cebulkę siekamy w kostkę i szklimy na maśle, dodajemy posiekany lub wycisnięty przez praskę czosnek, solimy i posypujemy tymiankiem.Chwilę wszystko dusimy i dodajemy pokrojone w plasterki ziemniaki.Smażymy aż ziemniaczki zaczną się lekko rumienić.
Podajemy jako dodatek do mięs.

smacznego




sobota, 23 maja 2015

szwedzki tort kanapkowy

Czym zaskoczyć jubilata który nie przepada za słodkimi wypiekami?Odpowiedź jest tylko jedna -szwedzki tort kanapkowy.
Zresztą nie tylko jubilat był zaskoczony,który przypadkiem zobaczył moment dekorowania tortu i stwierdził -CO TY ROBISZ????SALAMI DO TORTU?????? KTO TO BEDZIE JADŁ?????,ale zaskoczeni byli też goscie ,którzy pierwsze co zrobili to zaczeli fotografować to smaczne dzieło ;)





składniki:
1,5 opakowania chleba tostowego
3 opakowania serka twarogowego  naturalnego po ok.300g
 4-5 jajek ugotowanych na twardo
rzodkiewki
szczypior
majonez
sól ,pieprz

Do dekoracji
plasterki wędlin,sera
pomidorki koktajlowe
rzodkiewki i co nam przyjdzie do głowy

wykonanie:
Ugotowane na twardo jajka i obrane ze skorupki scieramy na tarce o grubych oczkach i mieszamy z jednym opakowaniem serka.Dodajemy 1-2 łyżki majonezu doprawiamy solą i pieprzem i mieszamy wszystko dokładnie.
Drugie opakowanie mieszamy z pokrojoną w drobną kostkę rzodkiewką,1-2 łyżkami majonezu solą i pieprzem
Ostatni serek mieszamy z posiekanym szczypiorkiem ,1-2 łyzkami majonezu i doprawiamy sola i pieprzem.
Masy powinny być dobrze doprawione ,wyraziste w smaku.

Na desce  bądź prostokatnej paterze na ciasto ukladamy pierwszą warstwę z chleba tostowego (wiekość dowolna ja akurat 3 kromki na 4)
smarujemy masą szypiorkową na to kolejne kromki chleba ,masa jajeczna i kolejna warstwa z chleba tostowego,masa rzodkiewkowa i kolejna warstwa tostów.Z kazdego serka zostawiamy trochę masy które mieszamy ze sobą i smarujemy wierz i boki tortu.
Teraz pozostaje nam tylko dekoracja ale jej wykonanie zalezy tylko od panstwa wyobraźni.
Tort wstawiamy na kilka godzin do lodówki.

smacznego

niedziela, 17 maja 2015

oczyszczająca woda

Ostatnio  na wszelkich stronach internetowych robi furorę  woda pomagająca w  oczyszczaniu organizmu  z toksyn.Podobno wspomaga także odchudzanie.No cóż postanowiłam i ja spróbować co to za cudo.Nawet jesli nie jest taka wspaniała jak piszą to przecież nawadnianie organizmu  jest bardzo wazną rzeczą a tej  wody mamy wypijac dziennie trzy szklanki,rano w poludnie i wieczorem.I tak tak przez tydzień,następnie robimy dzień przerwy i pijemy przez dwa kolejne dni i znów dzień przerwy.Taka kurację przeprowadzamy maksymalnie przez 4 tygodnie i robimy przerwę.Po jakims czasi mozemy znów do niej wrócić.






składniki
1,5 litra wody ( w moim przypadku mineralna gazwana_
1 cytryna
1 limonka
1/2 ogórka
6  plastrów imbiru
kilka gałązek miety

wykonanie
Wodę przygotowujemy wieczorem.
Wszystko dokładnie myjemy, szorujemy i wyparzamy kroimy w plasterki, lekko ugniatamy w dzbanku i zalewamy wodą.wstawiamy do lodówki i rano możemy się rozkoszowac tą cudowna magiczną orzeźwiającą wodą.
smacznego.

środa, 13 maja 2015

chlebek bananowy

Miałam banany ktorym juz zaczynał sie kończyc termin przydatnosci do spozycia a, że nie lubie wyrzucać jedzenia postanowiłam coś z nich przygotować.Coś co bedzie szybkie,łatwe i przy okazji smaczne.Wybór padł na bananowy chlebek,kiedys go próbowałam i mi posmakował,choć w zasadzie to zastanawiam sie czemu to akurat się nazywa chlebkiem skoro smakuje ja zwykłe ciasto.Ale co tam grunt ,że bardzo smaczne ,wilgotne ciasto i banalnie prosto sie robi ,poradza sobie z tym nawet przedszkolaki ;)





składniki:
3-4 banany
3/4 kostki margaryny
1 jajko
3/4 szk cukru
1,5 szk mąki
1 łyżeczka sody oczyszczonej  lub proszku do pieczenia
szczypta soli

wykonanie:
Uwaga wszystko mieszamy za pomocą drewnianej łyzki,nie uzywamy miksera.

Margarynę roztapiamy i studzimy.
w misce rozgniatamy widelcem banany,dodajemy roztopioną margarynę,mieszamy  dodajemy roztrzepane jajko i cukier,znow mikeszamy dodajemy mąkę z sodą i szczyptą soli,ponownie mieszamy.Przekladamy do wysmarowanej tłuszczem i posypanej tarta bułką  keksówki i pieczemy ok 1 godzinę w 170 stopniach.
smacznego

poniedziałek, 11 maja 2015

krem z marchewki z chili

Pyszny, rozgrzewający,radujący oczy i duszę krem z marchwi.Słodycz marchewki przełamana nutą chili to coś dla prawdziwych smakoszy.Byłam zaskoczona że tak prosta zupa moze tak niebywle smakować.




Składniki:
5 marchewek
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 papryczka chili
1  łyżeczka koncentratu pomidorowego
ok700 ml bulionu (może być z kostki)
sól
papryka ostra
olej

wykonanie:
Cebulę kroimy w kostkę i podsmazamy w garnku na dwóch łyżkach oleju,po chwili dodajemy obraną i pokrojoną w plasterki marchew i wycisnięty przez praskę czosnek i pokrojoną drobno papryczkę chili.Wszystko razem chwilę dusimy, mieszając, po czym zalewamy bulionem i gotujemy pod przykryciem ok 30 minut.Następnie dodajemy łyżeczkę koncentratu  mieszamy i blendujemy na gladki krem jesli zupa wydaje sie zbyt gęsta mozemy dodać trochę wody lub bulionu.doprawiamy do smaku solą i ewentualnie ostrą papryką.Podajemy z grzankami tostowymi lub ulubionymi dodatkami
smacznego

niedziela, 10 maja 2015

syrop z pędów sosny

Syrop z pędów sosny jest znakomitym lekarstwem na przeziębienie,kaszel,nieżyty górnych dróg oddechowych.Ogólnie mówiąc cud,miód i orzeszki ;) więc póki pędy jeszcze młode ruszajmy do lasu i zbierajmy te cudowne dary natury.






do dużego słoja wrzucamy pędy sosny,co kilka cm warstwy przesypujemy cukrem.wierzch posypujemy jeszcze dodatkowo warstwą cukru ,lekko zakręcamy lub przykrywamy gazą i odstawiamy na sloneczny parapet na kilka tygodni(jakieś 6) Po tym czasie sok zlewamy do butelek i dla pewnosci mozemy go zapasteryzować.
Aby pędy szybciej puściły sok możemy  lekko je ubić w słoju

środa, 6 maja 2015

miodek z mniszka

wieki temu robiłam miód z mniszka,popularnie nazywanego mleczem,był wspaniały w smaku ciężko bylo go odróżnić od prawdziwego miodu.A jego własciwości lecznicze i uodparniajęce sa wprost niesłychane.Więc póki jeszcze nasze podwórka zlocą sie od kwitnacych kwiatów,zbierajmy przetwarzajmy by  móc cieszyć sie tym wspaniałym smakiem.
Ale pamiętajmy starajmy sie zbierać kwiaty daleko od dróg i miejsc uczęszczanych przez psy ,tylko wtedy mamy najmniej zanieczyszczone kwiaostany.

skladniki:

300-400 kwiatów mniszka(samych kwiatów bez tych gorzkawych łodyżek)
1 kg cukru
1 litr wody
1 cytryna

wykonanie
Zebrane kwiaty wysypujemy na jasny płat  materiału (może być prześcieradło) i lekko przetrzasając kwiaty pozbywamy sie niechcianych mieszkańców.
Oczyszczone z nieproszonych gości kwiaty mniszka zalewamy litrem wody i  gotujemy ok.20 minut na małym ogniu.Po tym czasie napar odstawiamy na 24 godziny a po tym czasie odcedzamy go na sitku i przeciskamy przesz gazę by wycisnąc jak najwiecej dobroczynnych skladników.Odcisnięty sok ponownie gotujemy dodając  cukier i wyciśnięty sok z cytryny,gotujemy tak ok.2 godzin aż miodek nam trochę zgęsnieje.Gorącm napełniamy wyparzone słoiczki,zakręcamy i odwracamy do góry dnem.

smacznego

poniedziałek, 4 maja 2015

sałatka z suszonymi pomidorami

kolejna szybka, smaczna sałatka ,idealna na wszelkie imprezy.






składniki:
400g-500g makaronu kokardki
podwójny filet z piersi kurczaka
słoik suszonych pomidorów
10 łyżek ziaren słonecznika
sól,pieprz, ostra papryka
zioła prowansalskie

sos:
30ml wody przegotowanej
5 łyżek oleju z suszonych pomidorów
8 łyżek ciemnego sosu sojowego
1 łyżka musztardy
2 łyzki keczupu
zioła prowansalskie

składniki sosu wymieszać ze sobą.

Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu.Odcedzic i przelać zimną wodą.Słonecznik uprazyć  na suchej patelni.Filet pokroić w kostkę przyprawić i usmazyć na oleju,w trakcie smażenia dodać pokrojone suszone pomidory i razem smazyć.Wszystkie skladniki wymieszać w dużej misce polac sosem i jeszcze raz wymieszać.
smacznego

środa, 22 kwietnia 2015

zapiekanka z ziemniaków i pieczarek

Uwielbiam wszelkie zapiekanki ,to chyba najprostsze danie do wykonania,ot wrzucamy wszystko co mamy akurat w lodowce a termin przydatnosci do spozycia  zbliża sie ku końcowi.
Zalewamy bulionem,smietaną lub jakims sosem posypujemy serem ,za[pirkamy i gotowe ;).
Dzisiejsza zapiekanka nie nalezy do dietetycznych ale jest bardzo smaczna i sycąca a przecież o to na czasem chodzi ;)



Składniki:
6 dużych ziemniaków
 1/2 kg pieczarek
2  duże cebule
3 ząbki czosnku
1 duzy kubek smietany 12% lub 18%
olej
sól ,pieprz
 tarty żółty ser

wykonanie:
 Ziemniaki obieramy,kroimy w dość cienkie półplasterki i obsmażamy na oleju na patelni.Ziemniaki solimy aby szybciej zmiekły.Obsmazone wrzucamy do garnka i zalewamy smiataną.Przykrywamy i dusimy na małym ogniu mieszając często.
Na tą sama patelnię wrzucamu obrane i pokrojone w dużą kostkę pieczarki i cebulę ,wciskamy czosnek lub drobno go siekamy.Wszystko dusimy aż ładnie zmieknie i dodajemy do ziemniaków .Dusimy wszystko razem jakieś 10 minut, doprawiamy solą i pieprzem i przekladamy do naczynia żaroodpornego.Całość posypujemy tartym serem ,przykrywamy i zapiekamy 30-40 minut.
smacznego

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

tarta ze szpinakiem i niebieskim serem

Zaniedbałam ostatnio bloga,bo choć coś tam pichciłam to albo zapomniałam zrobić zdjęcia potrawie albo  brakło czasu i sił na wpisanie przepisu.
Ale teraz wracam z nową porcją przepisów :)
zaczynamy od prawdziwie wiosennej tarty szpinakowej.





Składniki:
Ciasto:
1/2 kostki margaryny
1 szk mąki pszennej
1 szk mąki krupczatki
1 jajo
3 łyżki śmietany
szczypta soli

Farsz:
450g mrożonego szpinaku
1 mała  cebula
2 ząbki czosnku
1/2 szk kwaśnej śmietany
2 łyzki starego żółtego sera
100g sera z niebieską pleśnią
2 jaja
sól
pieprz
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
olej

wykonanie:
składniki ciasta mieszamy ze sobą i szybko zagniatamy ciasto.Wylepiamy formę na tartę,nakłuwamy  w kilku miejscach widelcem i wkładamy do lodówki na przynajmniej pół godziny.Następnie na wierz kładziemy papier do pieczenia i obciążamy suchym grochem lub fasolą.Podpiekamy 20 minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni.

Szpinak dusimu na niewielkiej ilosci oleju aż sie rozmrozi i woda odparuje ,dodajemy przecisnięty lub drobno posiekany czosnek i posiekaną cebulę.dusimy wszystko przez kilka minut.Solimy  i studzimy.
W misce rozbijamy jajka i mieszamy razem ze smietaną.
Do wystudzonego szpinaku dodajemy starty żółty ser i pokrojony w drobną kostkę ser pleśniowy.Mieszamy wszystko doprawiamy do smaku i zalewamy masą jajeczną.Wszystko jeszcze mieszamy i  wykładamy na podpieczone ciasto.Oczywiście uprzednio  sciągamy papier z grochem.
I ponownie pieczemy ok 20 minut.

smacznego

poniedziałek, 16 marca 2015

naleśniki po meksykańsku

Przepis ten zawdzięczam pewnej Niebieskiej Kocicy (czyt. koleżance z pewnego forum) .Gdy  tylko go przeczytałam wiedziałam ,ze to jest to co tygryski lubią najbardziej ;) i nie pomyliłam sie ani odrobinę.Te nalesniki stały sie po prostu obiadowym hitem u mnie w domu.






Składniki
50 dag mięsa mielonego
2 cebule
duża papryka
puszka czerwonej fasoli
mały słoik koncentratu pomidorowego
sól,pieprz, ostra papryka

olej do smażenia
starty żółty ser
kilkanaście usmażonych nalesników

wykonanie
Cebulę kroimy w kostkę i szkilmy na oleju,dodajemy mięso i smazymy wszystko razem.Gdy mięso sie podsmaży dodajemy słoiczek koncentratu i pokrojoną w kostkę paprykę.Wszystko razem dusimy kilka minut ,doprawiamy do smaku na ostro i na koniec dodajemy odcedzoną fasolkę.Odstawiamy do przestygnięcia.


Na nalesniki nakładamy farsz i składamy w kopertę.Układamy na posmarowanej tłuszczem blasze i posypujemy tartym serem.Zapiekamy kilka minut w nagrzanym do 200 stopni piekarniku,tak do stopienia sie sera.

Najlepiej smakują podane z sosem pomidorowym.

smacznego

niedziela, 15 marca 2015

sałatka z makaronu ryżowego

Któregoś dnia moja córcia wróciła do domu z okrzykiem -mamo ale pyszna sałatkę jadłam u Ani,zróbmy kiedyś.Od słowa do słowa udało sie odtworzyć przepis,który troszke zmodyfikowałam na swoje potrzeby i tak powstała ta smaczna,orzeźwiająca sałatka.
składniki
opakowanie makaronu ryżowego 250g
4 jajka
1 świeży ogórek
pół czerwonej papryki
pół puszki kukurydzy konserwowej
1 srednia cebula
10 plasterków boczku lub gdy ktos woli szynki

sos
1,5 łyzki majonezu
2 łyzki jogurtu naturalnego
 1 ząbek lub 2 jesli lubimy
sól,pieprz,ostra papryka

skladniki sosu mieszamy ze sobą wciskamy czosnek doprawiamy  nie żałujemy przypraw sałatka musi mieć pazur i odstawiamy do połączenia smaków.

makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu.Odcedzamy i przelewamy zimną wodą.boczek kroimy w wieksze  kawałki i smazymy na patelni na rumiano i chrupko.
Jesli wybralismy szynkę to tylko ja kroimy w kostke bez smażenia.
Jajka gotujemy na twardo.Cebulę ,ogórka i paprykę po obraniu i obczyszczeniu kroimy w kostkę.Jajak obieramy i kroimy w kostkę.
Do głębokiej miski wsypujemy ugotowany makaron,dodajemy cebulę,paprykę,ogórka,kukurydzę ,jajka i szynkę lub smazony boczek .Wszystko mieszamy ze sobą mozna trochę posolić i popieprzyć.dodajemy sos i jeszcze raz wszystko mieszamy.Odstawiamy do lodówki ,żeby smaki sie połączyły.

smacznego

sobota, 28 lutego 2015

Pierś indyka w pomarańczach


Nie przepadam za sztucznymi sklepowymi wędlinami w których nie wiadomo co tak naprawde jest i jaka jest w nich zawartość mięsa.Dlatego wolę je robić sama,kupić kawałek ładnego mięsa ,doprawić ulubionymi przyprawami i upiec.Smak takiej domowej wędliny jest nie porównania z tym co dostajemy w sklepie.
składniki
1,2 kg piersi z indyka
sól
pieprz ziołowy
papryka słodka
majeranek
sok z jednej pomarańczy
3 łyżki oleju

ponadto
siatka masarska lub sznurek do obwiązania mięsa
naczynie żaroodporne

Mięso myjemy,osuszamy i nacieramy przyprawami, wkładamy do siatki masarskiej ,lub obwiazujemy sznurkiem bawełnianym.Odstawiamy do lodówki na przynajmniej godzinę.Po tym czasie wkładamy mięso do naczynia żaroodpornego dodajemy olej i polewamy sokiem z pomarańczy,naczynie przykrywamy i wstawiamy do piekarnika.Pieczemy ok 1,5 godziny w temperaturze 180-200 stopni.

smacznego




środa, 25 lutego 2015

3 bit

3 bit to ciasto dla wszystkich milosników słodyczy ale niekoniecznie lubiacych lub umiejących pieczenie.Herbatniki przekladane masą krówkową,kremem karpatkowym a na wierzchu delikatna bita smietana obsypana wiórkami tartej mlecznej czekolady.Ciasto robi się bajecznie łatwo i bajecznie szybko a smakuje po prostu ....bajecznie ;)

składniki
Duża paczka herbatników 330 g(tak ok 75 sztuk)
gotowa masa kajmakowa krówkowa w puszce (bo kto by się bawił w wielogodzinne gotowanie skondensowanego slodzonego mleka)
śmietana kremówka 36% 500ml
3 łyzki cukru pudru
ok 2 łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w niewielkiej ilosci gorącej wody

krem karpatkowy
1,5 szk mleka
1 czubata łyżka mąki pszennej
1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
1 cukier waniliowy
3/4 szk cukru

1 żółtko
1 kostka margaryny

wykonanie
zaczynamy od ugotowania budyniu na krem karpatkowy.
W połowie szklanki mleka  rozrabiamy mąki z cukrem waniliowym.
Pozostałą ilość mleka(1 szk) gotujemy i do gotujacego sie mleka wlewamy rozrobioną makę.Mieszamy i gotujemy chwilę na małym ogniu aż masta zgęstnieje i zpozbędzie sie ''surowizny''
uwaga lubi sie przypalać.
Budyń zostawiamy do całowitego wystudzenia.
Kostkę margaryny ucieramy z żółtkiem i ciągle ucierając dodajemy po łyżce zimnego budyniu.

Dużą blachę do ciasta wykladamy pierwszą warstwą herbatników,na nie rozsmarowujemy masę krówkową,którą możemy wczesniej chwilę podgrzac w gorącej wodzie,wtedy łatwiej ja rozsmarować.Na masie krówkowej układamy drugą warstwę herbatników a na nie dajemy krem karpatkowy.Na niego znów układamy herbatniki i na koniec wykladamy śmietanę ubitą z cukrem pudrem i żelatyną.
Wierzch ciasta posypujemy wiórkami czekolady

Ciasto  najlepiej smakuje i dobrze sie kroi po kilku godzinach spędzonych w lodówce,kiedy to herbatniki stana się miękkie.dlatego najlepiej przygotować je dzień wczesniej.
smacznego


poniedziałek, 23 lutego 2015

chrupki z ciecierzycy

Na taką zdrową przekąskę, już jakiś czas temu natknęła sie moja córcia i od tego czasu męczyła mnie,żeby to wypróbować.Za pierwszym razem sie nie udało  bo nie pamiętając przepisu kupiłam zamiast ciecierzycy,puszkę soczewicy.Na to co wyszlo mi po upieczeniu tego spuśćmy zasłone milczenia.Tak więc nadeszła pora na podejście numer dwa.Pamiętając sromotna porażkę z pierwszego razu ,poszłam trochę na skróty i kupiłam ciecierzycę w puszce.Odpusciłam sobie moczenie jej przec całą noc ,gotowanie i studzenie.Ale przecież,  skoro mozna sobie ułatwic życie to czemu z tego nie skorzystac ,prawda?
Suma sumarum,chrupki okazały sie całkiem niezłe i napewno zrobie je jeszcze nie raz,zamiast tych strasznie niezdrowych ale tak wciagających chipsów.

Skladniki
puszka ciecierzycy
sól pieprz
ostra papryka
slodka papryka
lub/i ulubione przyprawy typu czosnek,wszelkiego rodzaju zioła
2 łyzki oleju

wykonanie
Ciecierzycę odsączamy z zalewy i lekko osuszamy.W misce mieszamy olej i wszystkie dodatki przyprawowe,dodajemy ciecierzycę i dokładnie wszystko mieszamy.Nastepnie wykładamy to na blachę i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na ok 20 minut.Kilkakrotnie mieszamy ,żeby sie równo zrumieniły i gotowe mozna wcinac po ostudzeniu.

smacznego

środa, 11 lutego 2015

Oponki serowe

Jakoś nie miałam dziś siły i czasu ,żeby upiec na Tłusty Czwartek pączki ale ,żeby tradycji stało się zadość upiekłam serowe oponki.A pączki zrobię i tak ... kiedyś ... gdy będę mieć dla nich więcej czasu.





składniki:
500 dag sera białego
3 szklanki mąki ( gdy ciasto będzie tego wymagało dodać więcej)
3 jaja
3 łyzki smietany
3 łyżki cukru
1 opakowanie cukru waniliwego
1,5 łyżeczki sody lub proszku do pieczenia
olej do smażenia

wykonanie
Jaja miksujemy z cukrem i cukrem waniliowym,dodajemy ser i smietanę, potem dodajemy mąkę z sodą lub proszkiem do pieczenia.Wyrabiamy na gładkie ciasto (musi odchodzić od dloni)Nastepnie  ciasto rozwałkowac na grubośc ok 1 cm i wykrawać szklanką duże kółka a w nich  na środku kieliszkiem małe kółeczka.Krążki smażymy na rozgrzanym oleju na złoty  kolor.Usmazone wyjmujemy na papierowy ręcznik ,żeby odsączyć nadmiar tłuszczu.Gotowe posypujemy cukrem pudrem.
smacznego

niedziela, 8 lutego 2015

pączki angielskie

Tłusty czwartek już za chwilę,mam dla was przepis na szybciutkie ale bardzo smaczne pączki z serka homogenizowanego.

składniki:
1 serek homogenizowany (200g)
1 szk mąki
3 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia

olej do smażenia

wykonanie
W misce dokladnie mieszamy wszystkie składniki na gładką masę.Ciasto powinno mieć konsystencje gęstej smietany. Olej rozgrzewamy w szerokim garnku.Porcje ciasta nakładamy łyżeczką na rozgrzany tłuszcz,który nie powinien być zbyt gorący bo pączki spala sie z wierzchu w srodku pozostając surowe.Jeszcze ciepłe posypujemy cukrem pudrem.
smacznego

czwartek, 5 lutego 2015

Pancakes

Co przygotować na rodzinne śniadanie gdy otwieramy szafkę i pierwsze co nam sie rzuca w oczy ,to butelka pełna słodyczy syropu klonowego?Oczywiście nasz wybór pada na amerykańskie nalesniki czyli pancakes.
składniki:
szklanka mleka
szklanka mąki pszennej
2,5 łyżki cukru
2 łyżki oleju
1 jajo
szczypta soli
2 łyżeczki proszku do pieczenia

wykonanie:
W misce rozbijamy jajo i mieszamy je z cukrem na gładką masę,dodajemy mleko i olej mieszamy trzepaczką aż do powstania piany.Następnie dodajemy mąkę,proszek do pieczenia i sól ,wszystko mieszamy na gladką masę trochę gęstszą niż na nalesniki.Smażymy niewielkie placuszki na rozgrzanej patelni na cieniutkiej warstwie oleju.

Podajemy posypane cukrem pudrem lub polane syropem klonowym.
smacznego