piątek, 28 listopada 2014

Kurczak po wietnamsku

Uwielbiam takie szybkie dania,kiedy wracam z pracy i nie chce mi sie długo stać przy garach.Kuczaka robi sie po prostu błyskawicznie prawie tak szybko ile trwa zamówienie podobnego dania na wynos.No z czasem oczekiwania na dostawę oczywiście ale kto by zwracał uwage na takie drobnostki.


2 duże cebule
3 ząbki czosnku
1 łyżka słodkiej papryki
1/2 łyżki ostrej papryki(dla lubiacych bardzo ostre dajemy jedna całą łyżkę)
1 łyżka curry
30ml ciemnego sosu sojowego
sól,pieprz
3 łyzki oleju
3 łyzki cukru
i oczywiście mięso kurczaka jeden podwójny filet lub 2 -3 udka
w zasadzie polecam uzywać udek gdyż mięso z piersi jest bardziej suche.
kilka łyżek kukurydzy konserwowej

Mięso kroimy w większą kostkę powiedzmy mniej wiecej wielkości polowy pudełka zapałek,ale to juz kwestia gustu.Mieszamy je z przecisniętym przez praskę czosnkiem i przyprawami i odstawiamy na chwilę.
W tym czasie na głębokiej patelni rozpuszczamy cukier z olejem.Mieszamy aż nabierze ciemno złotego koloru i wrzucamy w to naszego kurczaka.Mieszamy szybciutko i podlewamy wodą .Dusimy wszystko razem kilka chwil ,dolewamy sos sojowy i dorzucamy pokrojoną w piórka cebulę.
Gotujemy pod przykryciem jakieś 20-25 minut pod koniec dodajemy kukurydzę.

Podajemy z ryżem

smacznego



wtorek, 25 listopada 2014

chleb z prażoną cebulką

Piekąc ten chleb trzeba starannie pozamykać drzwi i okna bo inaczej zapach wydobywający sie z piekarnika  ściągnie do nas wszystkich sąsiadów ,którzy będą chcieli spróbować choćby okruszynkę.






składniki:
65 dag mąki pszennej
425 ml ciepłej wody
2 łyżeczki soli
2 łyżki oleju
40g drożdży
5 łyżek prażonej cebulki


Mąkę,sól i olej wymieszac w dużej misce
Drożdże rozpuścić w ciepłej wodzie ,gdy zaczną sie ''ruszać'' dodać do mąki i dokładnie wyrobić.Odstawić do wyosnięcia.Gdy ciasto podwoi swoją objętość dodać cebulkę i ponownie lekko wyrobić.Z ciasta uformować bochenek chleba wylozyć na blachę posypaną mąką i naciąć na wierzchu i zostawić do ponownego wyrośniecia.W tym czasie nagrzać piekarnik do 180 stopni.
Chleb pieczemy ok 50 minut.

smacznego

sobota, 22 listopada 2014

schab w sosie chrzanowym

propozycja na smaczny niezbyt pracochłonny obiad






4 kotlety schabowe
3 marchewki
2 cebule
2 łyżki śmietany
3 łyżeczki tartego chrzanu
liść laurowy,ziele angielskie
pieprz w ziarenkach
sól,pieprz mielony
wegeta lub kucharek
maka pszenna
olej
woda

kotlety solimy ,pieprzymy, obtaczamy w mące i obsmazamy po minucie z kazdej strony na głębokiej patelni,na rozgrzanym oleju.Dodajemy pokrojoną w kostke cebulke i chwile smażymy.Zalewamy wodą i dodajemy pokrojoną w plasterki marchew,ziele angielskie ok 4 ziaren,2 listki laurowe i 6 ziarenek pieprzu.Doprawiamy wegetą.
Gotujemy pod przykryciem ok 40 minut na wolnym ogniu.
Smietenę mieszamy z chrzanem i wlewamy do gotujacego sie sosu.Wszystko razem mieszamy doprawiamy do smaku jesli porzeba.
podajemy z ziemniaczkami.

smacznego

środa, 19 listopada 2014

Sajgonki

Czasem mam ochotę na coś innego,coś bardziej egzotycznego.Dziś wybór padł na sajgonki,nie sa tak pracochłonne jakby sie mogło wydawać a smakują nieziemsko.





Składniki
Papier ryżowy 2-3 opakowania
pół paczki makaronu ryżowego(ok.100 g)
30 dag mięsa mielonego
1 marchew pokrojona w cienkie słupeczki
1 cebula pokrojona w pióra
3 garscie mieszanki chińskiej(mrozonki warzywnej)
łyżeczka wegety
4  łyżki sosu sojowego ciemnego
pieprz




Makaron zalewamy wrzątkiem w misce i odstawiamy pod przykryciem na jakieś 4-5 minut.Następnie odlewamy wodę a makaron kroimy w mniejsze kawałki.
Rozgrzewamy wok lub patelnie
wlewamy olej i podsmażamy mielone mięso,marchwekę i cebulę.Gdy wszystko się ładnie podsmaży dodajemy mieszankę chińską ,smażymy mieszając dodajemy odcedzony i pokrojony makaron,wlewamy sos sojowy,doprawiamy wegetą i pieprzem.dusimy wszystko chwilę i probujemy jesli jest mało slone dolewamy sosu sojowego lub wegety.
Odstawiamy do ostygnięcia.

Na duży płaski talerz nalewamy goracej wody zanurzamy na chwilę papier ryżowy (pojedyńcze arkusze nie wszystkie naraz) i rozkladamy delikatnie na drugim talerzu nakladamy po łyżce lub dwie farszu i zwijamy prawie jak gołąbki ;)
zawinięte  odstawiamy na jakieś 20 minut żeby ładnie obeschły inaczej będą pryskać podczas smażenia
Obeschnięte wrzucamy pojedynczo  na kilka minut na gorący olej lub smażymy we frytownicy.

podajemy  z sosem chili slodko -ostrym ,ryżem i surówką z kapusty pekińskiej lub inna ulubioną

smacznego

niedziela, 16 listopada 2014

Tort lalka

robiony na zamówienie koleżanki,mam nadzieję,że sie podobał i smakował

Podstawą jest tort ananasowy

Biszkopt
 5 jaj
 1 szk  cukru
1/2 szk mąki pszennej
1/2 szk mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka octu
1 łyżeczka wody

Białka oddzielić od żółtek,ubić na sztywną pianę.Cały czas ubijając dodać cukier, żółtka i po łyżeczce wody i octu.Mąki z proszkiem do pieczenia wymieszać z masą jajeczną,przelozyc do tortownicy wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułka tartą.Piec ok 45 minut w 180 stopniach.Po wystudzeniu przekroić na dwa lub 3 krążki.

Poncz
3/4 szk wody przegotowanej
łyzka soku z cytryny
łyzka soku pomarańczowego
łyzka cukru

wszystko połączyć i nasączać krążki biszkoptu.

Krem

Kostka masła
torebka budyniu waniliowego bez cukru
4 żółtka
łyzka cukru
puszka ananasów

Ananasy odsączyć,sok wlac do garnka i zagotować.Budyń rozprowadzić w szklance wody,wsypać cukier,wlać do wrzącego soku i mieszając chwile gotowac aż zgęstnieje
Wystudzić.
Masło utrzec na puch ucierając dodawać po jednym żółtku i łyzce zimnego budyniu.Wymieszać z pokrojonymi ananasami.Kremem przekladac krążki biszkoptu.

Masa cukrowa

ok. 80 dag cukru pudru
50 g glukozy ( w proszku)
4 łyżeczki żelatyny
70 ml zimnej wody
3 łyzeczki margaryny ,,Planta,,
olejek migdałowy lub rumowy


żelatynę rozpuscić w gorącej  wodzie
wsypac glukoze,
uważać ,zeby papka się nie zagotowała! Jeśli sie zagotuje należy zacząć od nowa
Dodać Plantę i zdjąć miskę z ognia zanim tłuszcz całkowicie się roztopi.
Wlac olejek migdałowy połączyć papkę z cukrem pudrem, wyrabiać aż masa będzie plastyczna .
cukier puder należy dosypywać stopniowo. Jesli uznasz ,ze masa ma odpowiednią konsystencję to nie dosypuj więcej .
Jeśli masa jest zbyt klejąca dodaj cukru, jesli będzie zbyt sucha dodaj Planty


Gotową mase cukrową można wałkować na blacie posypanym mąka ziemniaczanąlub cukrem pudrem.

Mase można zabarwić barwnikami spozywczymi .

smacznego


wtorek, 11 listopada 2014

Klopsiki wieprzowe w sosie pomidorowym

Wiele razy spotkałam się z pytaniem -Czym różnią się klopsiki od pulpetów?
moim skromnym zdaniem róznica polega na tym,że klopsiki obsmażamy przed włożeniem do sosu a pulpety wkładamy do garnka surowe.
Jesli sie mylę będe wdzieczna za sprostowanie :)

klopsiki

400 dag mięsa mielonego wieprzowego
1 srednia cebula
2 ząbki czosnku
3 łyżki bułki tartej
1 jajo
sól ,pieprz,słodka papryka
 mąka

 sos pomidorowy

puszka krojonych pomidorów
łyżeczka koncentratu pomidorowego
1/2 szk wody(opcjonalnie)
1 kostka rosołowa
2 listki laurowe
5 ziarenek angielskiego ziela
sól ,pieprz,odrobina kucharka
1-2 łyżki śmietany

Do mięsa dodajemy posiekaną drobno cebulę,przeciśnięty przez praskę czosnek,wbijamy jajo dosypujemy bułkę tartą ,przyprawiamy do smaku i dokładnie wyrabiamy.Z wyrobionej masy formujemy kulki wielkości małej mandarynki i obtaczamy je w mące.Następnie obsmażamy na rumiano na gorącym oleju. W tym czasie przygotowujemy sos,do garnka wlewamy pomidorki  wlewamy wodę jeśli chcemy mieć więcej sosu,dodajemy kostkę rosołową i łyżeczkę koncentratu,dajemy listek laurowy,ziele angielskie i przyprawy ,całość zagotowujemy.Zrumienione   klopsiki wrzucamy do sosu pomidorowego.gotujemy jakieś 40 minut na małym ogniu.Nastepnie klopsiki wyjmujemy,sos blendujemy,ponownie wstawiamy na gaz ,próbujemy czy nie trzeba jeszcze doprawić jesli tak to doprawiamy ,zaprawiamy smietanką i ponownie wkładamy klopsiki.
podajemy z ziemniaczkami i ulubioną surówką

smacznego

niedziela, 2 listopada 2014

zupa z soczewicy

kolejna zupa, która zasmakowała rodzince.Podana ze chrupiacą bagietką jest idealna na chłodne jesienno-zimowe dni.Zupke wypatrzyłam na sznupkowym blogu.






składniki
250 dag czerwonej soczewicy
1,3 l wody
20 dag wędzonego boczku
marchew,cebula,por,
2 ziemniaki
2 łyzki koncentratu pomidorowego
sól,pieprz,majeranek,cukier,oregano
mleko lub smietanka 30%


Do gotującej sie wody wrzucamy pokrojonego pora,marchew i sciętą skórę z boczku,gotujemy 20 minut.Ziemniaki obieramy kroimy w kostkę,soczewicę płuczemy.dodajemy do gotujacej sie zupy.Doprawiamy majerankiem, cukrem ,oregano tak po pół łyzki.Solimy i pieprzymy ,pieprzu nie żałujemy.gotujemy jakieś 20 minut,W tym czasie na patelni rumienimy pokrojony w kosteczkę boczek i pokrojoną cebulkę.do zupy dodajemy koncentrat i sprawdzamy smak jesli potrzeba dodajemy jeszcze przypraw.Wyjmujemy z zupy skórkę z boczku a zupę miksujemy. Dodajemy odrobinę mleka lub smietanki, wrzucamy podsmazony boczek(część zostawiamy do posypania na talerzu)
chwilę jeszcze podgrzewamy na małym ogniu i gotowe.
nalewamy do talerzy i zjadamy

smacznego