Mocno czekoladowe kwadraty płaskiego ciasta o prawie półpłynnym środku to własnie najwspanialszy deser dla czekoladomaniaków takich jak ja.Wyborne na ciepło i na zimno. A z kubkiem zimnego mleka to prawdziwa bajka.
Składniki:
2 tabliczki gorzkiej czekolady
1 kostka margaryny
1,5 szk cukru
10dag maki pszennej( jakies 4/5 szklanki)
6 jajek
tłuszcz do smarowania blachy i tarta bułka do jej wysypania
Wykonanie:
Czekoladę łamiemy na małe kawałki i rozpuszczamy rzem z margaryną w kapieli wodnej.Odstawiamy do wystygnięcia.
Oddzielamy żółtka od białek,białka ubijamy na pianę ze szczyptą soli.
Żółtka ucieramy na gładko z cukrem,dodajemy mąkę i wlewamy ostudzoną czekoladę.
Wszystko ładnie miksujemy i dodajemy piane z białek.Delikatnie łączymy z masą i wylewamy na dużą blachę wysmarowana tłuszczem i wysypaną tartą bułką.Pieczemy ok 20 minut w 180-200 stopniach.
Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz